poniedziałek, 17 sierpnia 2015

paznokwiatki |


aP1210978lKwitnące złoto o balsamicznym zapachu. Kwiaty nagietka to niezbędnik każdego Smakogrodu. Można je siać w gruncie i do donic. Wysiane pod nowoposadzonymi drzewami owocowymi pomagają się im przyjąć. U starszych drzewek stymulują owocowanie i wybarwienie owocu. Wabią też zapylacze i bzygowate (których stadium larwalne żywi się pazernymi mszycami!).

Nagietek lekarski, krak. ‘paznokietki’ / Callendula officinalis / – światłolubna roślina jednoroczna, łatwa w uprawie na każdej ziemi ogrodniczej, jeśli uchronimy siewki przed ślimakami. Dorasta do 30-50cm wysokości, zakwita w czerwcu lipcu i utrzymuje kwitnienie do późnej jesieni, jeśli pilnujemy usuwania przekwitniętych kwiatów. Ostatnim kwiatom (na pocżątku października możemy pozwolić zawiązać nasiona, by nagietek sam wysiał się na przyszły rok. Zawiązywanie nasion (sierpowatych niełupek) trwa ok.2-3tygodni.

Płatki można jeść na surowo, dodając je do zup, koktaili i sałatek a także konfitur np. z mirabelek i moreli – wzbogaci ich bukiet smakowy i barwny ;).
nagietek w sałatce smakogród fitoterapia calendula ekojedzenie jemy kwiatyMożna je do tych celu również zasuszyć. Jeśli mamy dużo surowca Flos Calendulae zróbmy macerat i własną nagietkową maść. To proste.
Jak zrobić maść nagietkową?
  1. suszone płatki nagietka (garść) zalewamy olejem tłoczonym na gorąco np. rzepakowym lub słonecznikowym w ciemnej butelce a najlepiej sztandy na ok. miesiąc i odstawiamy w suche, ciemne, chłodne miejsce. Oznaczamy karteczką dzień rozpoczęcia maceracji, na wypadek gdybyśmy po 10 latach chcieli sobie przypomnieć, co to jest.
  2. zdobywamy od rzeczowego pszczelarza plastry wosku pszczelego
  3. gdy macerat jest gotowy przelewamy go przez sitko do ceramicznego rondelka i podgrzewamy na wolnym (bardzo wolnym!) ogniu.
  4. gdy wyczuwamy, że jest już dobrze rozgrzane łamiemy i dorzucamy wosk pszczeli mieszając drewnianym patyczkiem
  5. mieszamy cały czas aż wosk się rozpuści i całość stanie się lekko matowa, mleczna, nieprzeźroczysta
  6. przelewamy do małych słoiczków, zakręcamy mocno i odstawiamy w chłodne, ciemne miejsce.
Maść jest rewelacyjna na rany, oparzenia, zmiany skórne, blizny, podrażnienia, uczulenia albo jako balsam do ust, szczególnie jeśli ktoś ma tendencję do pierzchnięcia czy wirusowych zapaleń. Mama B. smaruje się maścią nagietkową od stóp do głów i zawsze wygląda kwitnąco <3maść nagietkowa domowej roboty smakogród fitoterapia nagietekmaść nagietkowa domowej roboty smakogród fitoterapia nagietek
l01




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz